AKTUALNOŚCI |
AleĹź emocje w Polkowicach, mistrzynie wygrywajÄ w koĹcĂłwce
Niedziela, 14 Październik 2018, 21:19:05
Po bardzo zaciÄtym meczu mistrzynie Polski pokonaĹy dziĹ 73:71 EnergÄ ToruĹ. O zwyciÄstwie polkowiczanek zadecydowaĹ rzut spod kosza Temi Fagbenle oddany dwie sekundy przed koĹcowÄ syrenÄ .
Kwarta otwierajÄ ca dzisiejszy mecz byĹa bardzo wyrównana. RozpoczÄĹa jÄ od celnego rzutu Katarzyna Trzeciak. Potem do polkowickiego kosza trafiĹa takĹźe Sarauskaite i mistrzynie Polski z Polkowic przegrywaĹy 0:4. Pierwsze dziesiÄÄ minut to byĹa przede wszystkim ostra walka w defensywie. Oba zespoĹy byĹy bardzo zdeterminowane. KoĹcówka pierwszej kwarty naleĹźaĹa do gospodyĹ, które wypracowaĹy sobie szeĹciopunktowÄ przewagÄ. Nie cieszyĹy siÄ z niej zbyt dĹugo, bo w kwarcie numer dwa torunianki potrafiĹy w ciÄ gu niespeĹna czterech minut odrobiÄ straty i byĹo 21:21. Wówczas trójkÄ odpaliĹa Styliani Kaltsidou i polkowiczanki wyszĹy na prowadzenie. KoĹcowe fragmenty pierwszej poĹowy to mozolne, ale jednak powiÄkszanie przewagi polkowiczanek, 90 sekund przed koĹcem CCC prowadziĹo 38:28. W koĹcówce mistrzynie Polski z Polkowic powiÄkszyĹy jeszcze przewagÄ o jedno „oczko” i po 20 minutach gry prowadziĹy 42:31. NajwiÄcej problemów polkowiczanki z powstrzymanie Niry Fields, która byĹa najskuteczniejsza na parkiecie i po dwóch kwartach miaĹa na koncie 20 punktów. W naszej druĹźynie najskuteczniejsza byĹa Weronika Gajda, która zanotowaĹa 10 oczek. Elementami, które decydowaĹy o prowadzeniu naszych dziewczyn byĹy lepsza postawa w walce pod tablicami oraz mniejsza iloĹÄ strat.
Po zmianie stron przyjezdne zaczÄĹy graÄ uwaĹźniej na rozegraniu, a takĹźe skuteczniej w defensywie. W efekcie, po tym jak do polkowickiego kosza zza linii 675 cm trafiĹa byĹa zawodniczka naszej druĹźyny, Angelika Stankiewicz przewaga polkowiczanek zmalaĹÄ do szeĹciu punktów. Stankiewicz byĹa wyróĹźniajÄ cÄ siÄ zawodniczkÄ caĹej trzeciej kwarty i to gĹównie dziÄki niej na ostatniÄ kwartÄ meczu polkowiczanki wychodziĹ przy szeĹciopunktowym prowadzeniu 60:54. W ostatniej odsĹonie zapowiadaĹy siÄ duĹźe emocje. TÄ rozpoczÄĹa od celnego rzutu osobistego Leedham. Potem z póĹdystansu trafiĹa Agnieszka Kaczmarczyk. W ekipie z Torunia jako pierwsza w ostatniej kwarcie trafiĹa Fields. Ta sama zawodniczka kilka chwil póĹşniej zaliczyĹa trójkÄ, a gdy po jej rzucie odbitÄ od obrÄczy piĹkÄ przy biernej postawie naszych dziewczyn w defensywie dobiĹa Svaryte byĹo juĹź 63:61. Na szczÄĹcie w kolejnej akcji punktowaĹa Thomas. Trzy i póĹ minuty przed koĹcowÄ syrenÄ byĹo juĹź 65:64, ale wówczas trójkÄ poczÄstowaĹa rywalki Thomas. 80 sekund przed koĹcem znów byĹy dwa punkty przewagi i torunianki miaĹy piĹkÄ. Niestety nie skoĹczyĹy akcji punktami, ale potem katastrofalny bĹÄ d na rozegraniu popeĹniĹy podopieczne trenera Kovacika i rywalki miaĹy kolejnÄ szansÄ na wyrównanie. Tym razem trafiĹa Fields i 34 sekundy przed koĹcem byĹo po 71. W koĹcówce emocje siÄgnÄĹy zenitu, po tym jak polkowiczanki najpierw straciĹy piĹkÄ na rozegraniu, a potem jÄ odzyskaĹy. Niemal równo z syrenÄ spod kosza trafiĹa Fagbenle i polkowiczanki wygraĹy 73:71
CCC Polkowice – Energa ToruĹ
(16:10, 26:21, 18:23, 13:17)
CCC: Thomas 15, Gajda 13, Kaltsidou 12, Kaczmarczyk 11, Leedham 10, Fagbenle 8, Aleksandravicius 4, Puss 0.
Energa: Fields 30, Kunek 0, Stankiewicz 12, BegiÄ 8, Sarauskaite 6, Svartyte 6, Trzeciak 4, MandiÄ 5, Schmidt 0, Skobel 0, Uro-Nilie 0.
Stefan Svitek – trener Energy ToruĹ
- GratulujÄ Polkowicom wygranej. Mecz mógĹ siÄ podobaÄ kibicom, byĹa na styku. Dla nas pierwszy. To zawsze jest trudne. ZaczÄliĹmy nieĹşle, potem byĹy wiele problemów. MieliĹmy kĹopoty z faulami i pod tablicami. Za duĹźo byĹo strat, ale wróciliĹmy do gry i biliĹmy siÄ do samego koĹca. ZabrakĹo trochÄ szczÄĹcia. Musimy poprawiÄ defensywÄ. CieszÄ siÄ, Ĺźe wróciliĹmy do gry. PowinniĹmy byÄ bardziej agresywni. Nie udaĹo siÄ wygraÄ, ale gratulujÄ takĹźe moim zawodniczkom za dobrÄ grÄ i to, Ĺźe robiĹy co mogĹy, pokazaĹy charakter.
Nirra Fields – Energa ToruĹ
To byĹ bardzo zaciÄty mecz. ByliĹmy blisko, staraliĹmy siÄ z caĹych siĹ, ale trochÄ nam zabrakĹo szczÄĹcia. ChoÄ trzeba powiedzieÄ, Ĺźe popeĹniĹyĹmy teĹź za duĹźo bĹÄdów. Na pewno idziemy w dobrym kierunku, bo mecz mógĹ siÄ podobaÄ.
Maros Kovacik – trener CCC Polkowice
- PopeĹniliĹmy wiele bĹÄdów w obronie. ToruĹ to bardzo dobry team, mieliĹmy problem z ich grÄ . W obronie to byĹo to czego oczekujÄ. ToruĹ graĹ dobrze, ma szeroki skĹad, to bÄdzie mocny zespóĹ. Musimy mocniej pracowaÄ, by byÄ gotowym do nastÄpnego meczu. Na poziomie Euroligi takie momenty dekoncentracji, roztargnienia nie mogÄ siÄ nam zdarzaÄ. Wiele pracy przed nami, ale idziemy do przodu.
Styliani Kaltsidou – CCC Polkowice
- PoprawiliĹmy siÄ w porównaniu z poprzednim, ale wciÄ Ĺź sporo pracy przed nami. WaĹźne, Ĺźe pokazaĹyĹmy, Ĺźe siÄ nie poddajemy, Ĺźe mamy charakter, jesteĹmy zespoĹem. WalczyĹyĹmy do koĹca, wróciĹyĹmy do gry i ostatecznie wygraĹyĹmy. Przed inauguracjÄ Euroligi musimy jeszcze siÄ poprawiÄ, by myĹleÄ o dobrych wynikach.
NASTĘPNY MECZ |
Sobota, 30.03 | Godz. |
TABELAEuroliga BLK |
Drużyna | Pkt. | Mecze | |
1 | CCC Polkowice | 22 | 12 |
2 | Arka Gdynia | 22 | 12 |
3 | Artego Bydgoszcz | 22 | 12 |
4 | Energa ToruĹ | 21 | 12 |
5 | InvestInTheWest Enea GorzĂłw Wlkp. | 20 | 12 |
6 | 1KS ĹlÄza WrocĹaw | 20 | 12 |
7 | WisĹa CanPack KrakĂłw | 19 | 12 |
8 | PGE MKK Siedlce | 17 | 12 |
9 | PszczĂłĹka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin | 16 | 12 |
10 | Widzew ĹĂłdĹş | 15 | 12 |
11 | Sunreef Yachts Politechnika GdaĹska | 14 | 12 |
12 | Enea AZS PoznaĹ | 13 | 12 |
13 | TS Ostrovia OstrĂłw Wlkp. | 13 | 12 |
GALERIA |